Realizator dźwięku szkła, projektantka ubrań dla lalek Barbie, czy może tester zjeżdżalni wodnych. To tylko niektóre najdziwniejsze zawody świata. Część z nich jest zaskakująco opłacalna!
- Projektant sukienek dla lalek Barbie
Małe dziewczynki to niezwykle wymagająca klientela. Zawód projektanta ubranek dla lalek barbie nie powinien więc nikogo dziwić, szczególnie, że można na tym nieźle zarobić. Wie o tym Anita „Anicetta” Michałowska, która jest projektantką ubrań dla lalek Barbie i właścicielką Krawiectwa Artystycznego dla Lalek Kolekcjonerskich. Jej ubrania są rozchwytywane przez, między innymi, firmy ze Stanów Zjednoczonych i Skandynawii, a także z Francji, Chin, Malezji i Nowej Zelandii.
- Upychacz pasażerów
Oshiya, czyli z japońskiego – upychacz pasażerów to bardzo ważna profesja w Japonii. Upychacze pracują na stajach metra i dbają o to, aby żadna osoba nie utknęła w zamykających się drzwiach metra. Odciągają również tych, którzy w wagonach metra się nie zmieszczą. Z Japończyków wzięli również przykład Hiszpanie. Od 2017 roku profesjonalnych upychaczy pasażerów można spotkać również na madryckich stacjach metra.
- Foley desinger
Foley desinger lub foley artist to nikt inny jak realizator dźwięku. Osoba ta zajmuje się wyszukiwaniem odpowiednich materiałów, za pomocą których może odtworzyć np. skrzypienie drzwi czy dźwięk deszczu uderzającego o parapet. W Polsce ten zawód nie jest zbyt powszechny. Dlatego każdy, kto chciałby wykonywać tę profesję, powinien rozważyć przeprowadzkę do Hollywood.
- Tester zjeżdżalni wodnych
Brzmi jak praca marzeń, w szczególności dla osób lubiących szalone przygody. Jedyna umiejętność, którą musi posiadać tester zjeżdżalni wodnych to pływanie. Jednym ze słynnych testerów zjeżdżalni wodnych jest Seb Smith, który sprawdza zjeżdżalnie na całym świecie. Zarobki? 32 tysiące dolarów za pół roku.
- Przytulacz
Rynek profesjonalnych przytulaczy rozwija się na całym świecie, również w Polsce. Jeśli jesteś zestresowany, samotny lub smutny, zamów sesję przytulania, dzięki której poczujesz się lepiej. Jedyna polska firma, która oferuje usługi przytulania mieści się w Warszawie i ma bardzo dobre recenzje. Koszt jednej, trwającej 60 minut sesji, to około 100 złotych.
- Syrena
Niektórzy przekuwają dziecięce marzenia w zawód wyuczony. Z profesjonalnymi syrenami można się spotkać chociażby na prywatnych imprezach czy w kasynach w Stanach Zjednoczonych. Umiejętność pływania jest obowiązkowa. Poza tym do obowiązków syreny należy pomysłowe ozdabianie swojego ogona.
Źródła: