Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt nowelizacji Kodeksu pracy oraz ustawy o wychowaniu w trzeźwości, który przewiduje możliwość przeprowadzenia przez pracodawców losowej kontroli trzeźwości pracowników. Jak miałaby ona wyglądać? Jak mają się do tego przepisy RODO?
Możliwość przeprowadzania kontroli trzeźwości pracowników przez pracodawców budziła wątpliwości. Wg przepisów RODO, pracodawca nie miał do tego prawa, ponieważ wiązało się to z naruszeniem przepisów dotyczących ochrony danych osobowych. Potwierdził to Urząd Ochrony Danych Osobowych, którego zdaniem kontrolę trzeźwości pracowników może przeprowadzić jedynie policja.
Natomiast, zgodnie z regulacjami z Kodeksu pracy, stan trzeźwości pracownika jest daną osobową, która pracodawca może przetwarzać jedynie za zgodą pracownika.
Ponadto, zgodnie z wykładnią przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, kontrolę trzeźwości mogą przeprowadzić jedynie uprawnione do tego organy, które stoją na straży porządku i zdrowia publicznego. Pracodawca nie posiada więc tego typu uprawnień i nie może przeprowadzać takiej kontroli.
Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii opracowało projekt zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i Kodeksie pracy, które to umożliwiają.

Kontrola prewencyjna będzie możliwa
Założenia projektu przewidują, że pracodawca będzie ustalał grupę lub grupy pracowników objętych kontrolą w dokumentach wewnątrzzakładowych – np. w układzie zbiorowym, obwieszczeniu czy regulaminach pracy. Ponadto pracodawca będzie musiał poinformować o kontroli nie później niż dwa tygodnie przed rozpoczęciem jej przeprowadzania.
W dokumentacji pracodawca będzie musiał określić również rodzaj narzędzia, za pomocą którego będzie przeprowadzał kontrolę oraz jej częstotliwość.
Projekt ustawy dopuszcza możliwość niedopuszczenia do pracy pracownika w sytuacji, gdy przeprowadzona kontrola wykaże obecność alkoholu lub środka odurzającego. Pracodawca będzie mógł również nie dopuścić do pracy pracownika, który nie został objęty kontrolą, ale wobec którego pracodawca wysunął podejrzenia, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Projekt zmian jest konsultowany ze stroną pracodawców i pracowników.